Lata 80-te i współczesność [lektura]

Taki –  przerywnik –  w naszej lokalnej dyskusji na temat wartościowania w sporcie. To artykuł napisany w latach 80. – razem z wykładowcami z AWF-u – sorry, ale wtedy jeszcze nie było komputerów. Dla amatorów – czysta „abstrakcja”!

Tak się kiedyś uczyło i trenowało. Popatrzcie tylko na jeden wskaźnik – na obciążenia miesięczne. W szczególności zachęcam Tych – którzy ciągle mówią, że chcą biegać. Popatrzcie na wykresy. Śmiem sądzić, że dla większości współczesnych „trenerów” i zawodników, tych  personalnych lub innych „doświadczonych biegaczy” to również czarna magia i czysta abstrakcja jesli chodzi o obciążenia.

002038_770

A to wcale nie była nauka. To była praktyka w klubie akademickim – na której kształcili się trenerzy w latach 80-tych na krakowskiej AWF. Porównajcie to z wiedzą dzisiejszych studentów! Porównajcie to z wiedzą współczesnych trenerów! Porównajcie to obciązeniami współczesnych zawodników.

Nie dziw, że potem – w pierwszym starcie w martonie pobiegłem 2:17. I wcale nie byłem talentem, czy też miałem luz na AWF – wrecz przeciwnie!!

Miłej lektury. Tylko komu by sie teraz chciało tak trenować???

darekkaczmarski

Download (PDF, Unknown)